Wszyscy lubią ostrą paprykę. Świeża krajowa jest dostępna tylko jesienią. Dlatego proponuję zaopatrzyć się w paprykę suszoną własnej produkcji.
W październiku kupujemy świeże papryczki (wtedy są najtańsze). Te wąskie są znacznie ostrzejsze niż większe odmiany. Paprykę suszy się wieszając ją za ogonki w suchym i przewiewny miejscu. Powinna tak wisieć co najmniej miesiąc. Można ją kontrolować ściskając. Kiedy pęka, to już jest wystarczająco wysuszona. Następnie należy ją pozbawić ogonków i zadecydować, czy będziemy jeść także pestki. Nie wpływają one na smak, a jedynie na ostrość. Pestki są znacznie ostrzejsze niż cała reszta. Najprościej papryczki połamać, włożyć do kubka i zmielić blenderem. Mielenia młynkiem do kawy nie polecam ponieważ trudno go później umyć.
Okra czyli piżmian jadalny – tropikalne warzywo Okra to właściwie piżmian jadalny. To jest roślina z rodziny ślazowatych. Pochodzi z południowej Azji, ale również jest uprawiana w środkowej Afryce i w Ameryce Środkowej. W Polsce Czytaj dalej…
Obok tymianku oregano jest podstawową przyprawą w mojej kuchni. Przyjemnie pachnie, idealnie pasuje do mięsa, szczegolnie wieprzowego. Poza tym świetnie nadaje sie do pizzy, sałatek, sosów np. czosnkowego, kapusty pekińskiej oraz wielu innych. Dużym plusem oregano Czytaj dalej…
Szałwia lekarska to roślina pochodząca z rejonu Morza Śródziemnego (mam wrażenie, że wszystkie zioła pochodzą stamtąd, a w Polsce rosły tylko chwasty… ) o bardzo charakterystycznym zapachu, który trudno pomylić. Większość pewnie ją kojarzy jako Czytaj dalej…
2 Komentarze
Anonimowy · 20 stycznia 2015 o 08:27
Nie ma to jak ogień w gębie. Niestety pestki palą dwa razy;)
filipion · 20 stycznia 2015 o 14:25
😀