Ideą mojego bloga jest proste jedzenie. Chyba najprostszym daniem obiadowym jest rosół (no może oprócz makaronu z ketchupem 😀 ), a ten najlepszy jest z wiejskiej kurki. Kurka taka jest znacznie smaczniejsza, a w dodatku posiada od razu fajne gratisy – serce, żołądek i łapki, które uwielbiam. Pewnie wiele osób się skrzywi, jak np. moja żona, ale ja z całej zupy najbardziej właśnie lubię nóżki 🙂

ROSÓŁ Z WIEJSKIEJ KURY Z KURZĄ ŁAPKĄ

Czas przygotowania: ok. 1 godz.

Składniki: 
wiejska kura – z żołądkiem, sercem i łapkami (te należy obrać ze skóry przed gotowaniem)
kilka marchewek
pół selera
cebula
sól, pieprz
kilka gałązek lubczyku (dodajemy pod koniec i wyrzucamy gdy zupa jest gotowa)
natka pietruszki, na talerz
makaron nitki

Jak przyrządzić:
Gotujemy kurę z warzywami przez ok godzinę i gotowe.

Kategorie: Zupa

12 Komentarzy

Anonimowy · 2 września 2013 o 16:46

makabra 😀

    Krysia · 22 marca 2020 o 11:58

    Kurze łapki (bez paznokci) są bardzo bogate w składniki, które wspomagają wzrost kości i ich gęstość (kiedyś był taki preparat Ossobolin to był wyciąg z kości cielęcych, niestety już go nie ma). Łapki gotowane w zupach rosołach, działają bardzo dobrze na stawy, zjadając je uzupełniają chrząstkę w stawach, wzmacniają i regenerują kości. Jest jeden warunek muszą to być łapki kur domowych, nie polecam tych z ferm. A same łapki wyglądają faktycznie FUJ !! 🙂 🙂 🙂

Schizykrzycha · 8 września 2013 o 09:40

Jaka makabra? 😀
Nóżkę można sobie smacznie poobgryzać, a po skończonym posiłku użyć pazurków jako wykałaczki. O co chodzi? 😉

Anonimowy · 29 listopada 2014 o 16:09

Wygląda jak woda a nie jak rosół 😀 a co do kurzych łapek są bardzo zdrowe ponieważ zawierają dużą ilość kolagenu, przez który kości są mniej poddatne na złamania i urazy – są wtedy bardziej elastyczne. Kolagen jest również świetnym lekiem przeciwzmarszczkowym

Anonimowy · 29 listopada 2014 o 16:19

😀

    filipion · 29 listopada 2014 o 16:38

    No wiesz co… To, że tłuszcz nie pływa po całej powierzchni talerza nie znaczy, że to woda 😀 Zresztą każdy robi rosół jaki lubi, nawet z kurzymi nóżkami 🙂

Beata · 11 grudnia 2014 o 19:25

U mnie na kurze łapki mówi się "rapie", rosół gotuję ok 4 godzin!

    filipion · 11 grudnia 2014 o 20:18

    To strasznie długo! Chociaż "starsza" kura ogrodowa rzeczywiście wymaga dłuższego przyrządzania 🙂

Unknown · 16 maja 2018 o 09:59

Kurze łapki z rosołu sa najlepsze! 🙂

Agnieszka Pietrzykowska · 26 października 2018 o 10:05

Im dłużej tym lepiej 😊 godzine to trochę mało😊

    filipion · 26 października 2018 o 15:08

    Są 2 szkoły, wg jedni są zwolennikami długiego gotowania, inni np. Gordon Ramsay czy Jamie Olivier uważają, że wystarczy ok 40 min. Ja gotuję tradycyjnie 1 godzinę:)

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *