Przez dłuższy czas nie zamieszczałem nowych postów o gotowaniu. Przyczyny są dwie. Po pierwsze cierpię na notoryczny brak czasu. Trójka małych dzieci, żona w ciąży oraz przede wszystkim budowa domu wysysają całkowici ze mnie siły życiowe. Brak mi czasu na blogowanie. Po drugie coraz rzadziej gotuje coś oryginalnego i nowego, bo jak wcześniej wspomniałem nie mam czasu. Ale mam w planach powrót do harmonijnego życia i gotowania na dobre w maju/czerwcu, choć może jak znajdę czas to wrzucę coś w międzyczasie. Do tego czasu powinienem skończyć budowę domu, zima się skończy i może ten zasrany koronawirus się uspokoi. Na pocieszenie grzanka z serem z zupą cebulową, kiedyś zamieszczę przepis.
Niezależnie zachęcam się do zapoznania z przepisami już obecnymi na blogu, niektóre na prawdę są rewelacyjne 🙂
0 Komentarzy