Dania z makaronem to podstawa mojego wyżywienia. Dzisiaj przepis nieco bardziej wyszukany, idealny na romantyczną kolację. Do jego przygotowania potrzebny nam m.in. czarny makaron – do kupienia w dyskoncie podczas tygodnia włoskiego oraz nieco bardziej szargające nasz budżet krewetki, najlepiej świeże, niegotowane.
Czas przygotowania: ok 20 minut
Składniki (na dwie porcje):
10 krewetek tygrysich
200 g szpinaku baby
5 szparagów
300 g czarnego makaronu (barwionego sepią)
Pół szklanki białego wytrawnego wina
3 ząbki czosnku
masło,
oliwa z oliwek
sól, pieprz
Jak przyrządzić:
Zaczynamy od oczyszczenia krewetek. Zdejmujemy palcami pancerzyki i nacinamy wzdłuż grzbietu, następnie usuwamy przewód pokarmowy. Na patelni podgrzewamy oliwę i na małym ogniu podsmażamy pokrojony w plasterki czosnek. Dodajemy krewetki i smażymy po dwie minuty z każdej strony, tylko nie dłużej! Zbyt długie smażenie spowoduje, że będą zbyt twarde. Następnie zalewamy je winem, dodajemy 2 łyżki masła i zmniejszamy ogień. W międzyczasie gotujemy makaron w osolonej wodzie. Szpinak i pokrojone na kawałki szparagi zalewamy wrzątkiem w oddzielnym naczyniu, solimy i czekamy 3 minuty aż zmiękną. Warzywa i makaron odcedzamy, dodajemy na patelnię do krewetek i mieszamy. Doprawiamy solą, pieprzem i startym parmezanem.
Zachęcam do polubienia bloga na facebooku 🙂
0 Komentarzy